Mówią, że cud much miał miejsce we wrześniu 1286 roku, kiedy król Francji, Filipa l’Ardit wraz z Piotrem Aragońskim otoczyli miasto. Po kapitulacji miasta, bez żadnego oporu gironian Francuzi wkroczyli do miasta, prezentując haniebne zachowanie: zaczęli kraść, znieważać i poniżać mieszkańców miasta; wkraczyli do kościołów, aby wyśmiać przedmioty religijnych kultów po czym, zabrali się do zniewaszczenia ciała Świętego Narcyzego łamiąc mu ramię, umieszczonego w kolegiacie kościoła Świętego Felixa,.
Miara została przekroczona: z ciała świętego zaczęły wyfruwać ogromnego rozmiaru muchy, które natychmiast, o sile nieprzerywalnej furii zaczęły gryźć francuskich żołnierzy oraz ich konie. Wszyscy pogryzieni padali śmiertelnie.

Zaistniałe prawdopodobieństwo owej sytuacji stało się okazją do gromadzenia licznych tekstów pisanych, homilii i legend, i zajęły swoje miejsce w girońskiej typice i topice ikonograficznej Girony, nieodłącznie wiążącej się z wizerunkiem much.
Vivó Carles, Liegendes i Misteries de Grirona, Quaderns de la Revista de Girona, 24 Novembre 1989, Diputacio de Girona, "Sant narcís, Dalí i les mosques”, Casa de la cultura „ Les Bernardes” Salt-Girona, pp.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz